Producenci pieczywa świeżego od kilku lat funkcjonują w warunkach malejącego popytu krajowego, co jest częściowo rekompensowane przez szybko rozwijający się eksport. Duże tempo rozwoju sprzedaży na rynkach zagranicznych, z uwagi na niewielką jeszcze skalę tych obrotów, nie stwarza warunków do dynamicznego rozwoju wszystkich podmiotów branży. W szczególnie trudnej sytuacji są zakłady rzemieślnicze, które wytwarzają na rynek lokalny. Zdecydowanie lepiej radzą sobie przedsiębiorstwa przemysłowe, czego odzwierciedleniem są ich wyniki ekonomiczno-finansowe i produkcyjne. W branży piekarskiej postępuje bowiem proces uprzemysłowienia, o czym świadczy względnie stabilna przemysłowa produkcja pieczywa świeżego, przy coraz mniejszym jego zużyciu krajowym.