Celem badań była charakterystyka kapitału ludzkiego oraz określenie jego wpływu na efektywność ekonomiczną gospodarstw mleczarskich. Badaniami objęto 132 gospodarstwa produkujące mleko. Analizując wyniki ekonomiczne gospodarstw w zależności od wieku właściciela, stwierdzono, że najwyższy poziom dochodu wypracowano w gospodarstwach kierowanych przez rolników powyżej 60. roku życia (4890 zł/ szt. i 0,78 zł/l), a najniższy przez osoby około 30. roku życia (2960 zł/szt. i 0,44 zł/l). Zróżnicowanie to wynikało z nagromadzenia zasobów czynników wytwórczych. Oceniając sytuację ekonomiczną gospodarstw w zależności od wykształcenia właściciela, stwierdzono, że najwyższy poziom dochodu występował w gospodarstwach kierowanych przez rolników z wykształceniem wyższym (5030,94 zł/szt. i 0,68 zł/l) i była to grupa najmłodsza mająca średnio około 40 lat. Najniższy natomiast dochód osiągały gospodarstwa kierowane przez osoby mające wykształcenie zawodowe (3859,21 zł/szt. i 0,61 zł/l). Dowodzi to, że poziom wykształcenia silnie różnicuje młodsze i starsze pokolenia i ma istotny wpływ na sytuację ekonomiczną prowadzonych przez nich gospodarstw produkujących mleko.
W większości krajów OECD obserwujemy zmniejszanie lub stagnację liczby studentów studiujących kierunki rolnicze. W Polsce liczba studentów kierunków rolniczych osiągnęła maksimum w 2006 roku, a następnie zaczęła się zmniejszać. Polska zajmuje 3 miejsce w świecie biorąc pod uwagę liczbę absolwentów kierunków rolniczych. W krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się, instytucje prowadzące wyższe studia rolnicze, muszą opracować wizję kształcenia, która służy nie tylko rolnictwu, ale wszystkim którzy zamieszkują tereny wiejskie. Aby odgrywać konstruktywną rolę w rozwoju obszarów wiejskich, uniwersytety rolnicze muszą zmienić swoje programy, wprowadzić nowe zagadnienia do programów oraz zmienić metody nauki studentów i sposoby nauczania. W odróżnieniu do sytuacji w krajach rozwiniętych, w Polsce dominuje rolnicze kształcenie zawodowe. Wprowadzane reformy w szkolnictwie wyższym dają uniwersytetom rolniczym, szansę zmiany programów nauczania, w kierunku rozwoju obszarów wiejskich.
Wśród członków gospodarstw domowych, prowadzonych przez osoby z wyższym wykształceniem, występowały błędy żywieniowe zbliżone do popełnianych przez inne subpopulacje. Polegały one na ogół na spożywaniu żywności zawierającej zbyt dużo tłuszczów, cholesterolu, sacharozy, fosforu i sodu. Stwierdzono równocześnie zbyt niską wartość energetyczną racji, niedobory węglowodanów, błonnika, witamin rozpuszczalnych w wodzie, potasu, wapnia, magnezu, miedzi i cynku, a w racjach grup żeńskich dodatkowo białka ogółem i żelaza. Pokrycie normy na witaminę A, E oraz mangan wśród wszystkich grup populacyjnych było pełne. Zadowalające było również spożycie białka oraz żelaza przez młodzież męską i mężczyzn. Jedynie w odniesieniu do niektórych składników odżywczych wykazano wpływ sezonowości podaży produktów żywnościowych na wielkość ich spożycia.