Autor omawia sytuację leków roślinnych w USA sprzedawanych tam, z małymi wyjątkami, jako dodatki do żywności. Wynikające z tego faktu problemy dotyczące jakości i standaryzowania produktów zielarskich powodują, że jakość tych produktów jest ekstremalnie zmienna. Według autora sytuacja winna ulec zmianie i produkty zielarskie powinny być kwalifikowane jako leki o ustalonym standardzie jakości. Podstawą do tego winny być dwa kryteria (1) absolutna kontrola bezpieczeństwa i (2) rozsądna kontrola skuteczności.