Do produkcji olejów tłoczonych na zimno wykorzystywane są surowce tradycyjne, takie jak nasiona rzepaku czy słonecznika (ostatnio również ich odmiany wysokooleinowe), nasiona lnu, a także wiele surowców o specyficznym składzie chemicznym i właściwościach prozdrowotnych, np.: pestki dyni, nasiona chia, lnianka, konopie, czarnuszka, ostropest, wiesiołek. Większość badanych rynkowych olejów tłoczonych na zimno charakteryzowała się niskim stopniem hydrolizy i utlenienia lipidów. Normy określone w Codex Alimentarius dla tych olejów, dla liczby kwasowej i nadtlenkowej, zostały przekroczone w przypadku oleju czarnuszkowego, dyniowego i konopnego. Oleje z chia i lnu zawierały bardzo dużo wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny n-3, głównie kwasu α-linolenowego (odpowiednio 64 i 54%), natomiast w olejach wysokooleinowych dominował zdecydowanie mniej podatny na utlenianie-kwas oleinowy (od 73 do 83%). Największą stabilnością oksydacyjną oznaczoną w teście Rancimat w temp. 120°C odznaczały się oliwa extra virgin (10,40 h) oraz oleje rzepakowy (8,01 h) i słonecznikowy (7,58 h) wysokooleinowe, natomiast najmniejszą - tłoczone na zimno olej z nasion chia (0,48 h) i olej lniany (0,54 h).