W ostatnich latach można zauważyć rosnące zainteresowanie produktami regionalnymi oraz tradycyjnymi. Coraz chętniej są nabywane produkty, których nazwa wskazuje na miejsce pochodzenia. Produkty regionalne są często odkrywane na nowo, często trafia się na nie przez przypadek, a następnie dokłada starań, by znaleźć je w innych punktach handlowych. Specyficzne walory produktów regionalnych, a w szczególności tradycyjnych artykułów żywnościowych, decydują o ich oryginalności i autentyczności oraz o tym że są one chętniej nabywane niż produkty masowe. Potwierdzają to badania empiryczne, przeprowadzone w województwie opolskim. Regionalne produkty Opolszczyzny, nie tylko żywnościowe, są również szansą na pokazanie i promocję regionu, z którego pochodzą.
Dla wielu konsumentów kraj pochodzenia produktu ma decydujące znaczenie, często nawet jest głównym kryterium decyzji zakupu. Zjawisko to nie jest nowe, choć można mieć wrażenie, że w przypadku produktów „made in China" mamy do czynienia ze swego rodzaju renesansem. Produkty chińskie ciągle jeszcze są synonimem masowości, niskiej ceny i kiepskiej jakości. Na niekorzystny wizerunek Chin niewątpliwie wpływa fakt, że są one największym producentem imitacji i podróbek. Do dziś Chiny uznawane są za centrum wytwarzania produktów - ciągle jeszcze 1/5 produkcji światowej wytwarzana jest właśnie tam. Analizując sytuację chińskich marek i produktów „made in China" odnosimy wrażenie, że ta era nieuchronnie dobiega końca. I choć Chiny kojarzone się z negatywnymi atrybutami procesów produkcji (tania siła robocza, pogwałcenie praw człowieka, niewielkie nakłady na pracę), to kraj ten może pochwalić się najbardziej dynamicznym rozwojem technologicznym oraz ogromną mocą przerobową. Celem rozważań jest odpowiedź na pytanie, jak postrzegane są chińskie marki przez polskich nabywców, jakie są postawy polskich klientów wobec nich? W realizacji celu pomocne będą wyniki badań ankietowych przeprowadzonych na próbie 1500 respondentów w styczniu 2014 roku.