Obecna praktyka geodezyjna z powodzeniem wykorzystuje komputeryzację i informatyzację. Nawet najprostsza praca nie może zostać wykonano bez chociażby najmniejszego udziału metod cyfrowych. Zdarza się jednak że geodeta musi wykorzystać materiały archiwalne, w tym klasyczne mapy ewidencyjne. Niejednokrotnie okazuje się, że koniecznie jest przetworzenie takich danych do postaci cyfrowej. W przypadku map papierowych oraz matryc i pierworysów, nie jest to trudne. Wymaga jednak od wykonawcy wiedzy o możliwych zagrożeniach w przypadku nieumiejętnego przeprowadzenia takiego postępowania. Mapy klasyczne należy oczywiście zeskanować a następnie skalibrować, czyli dokonać transformacji do układu, w którym wykonane ma zostać opracowanie. Celem autorów, którzy przedstawiają zagadnienie w świetle podstawowych prac geodezyjnych, jest ukazanie jak trudno dobrze przygotować mapy w formacie cyfrowym oraz ustrzec wykonawców geodezyjnych przed zbyt dużym zaufaniem do otrzymanych wyników bez konfrontacji ich z rzeczywistością.