Tereny poforteczne bardzo długo pozostawały na marginesie zainteresowań specjalistów różnych dziedzin. Obecnie podlegają procesom rynkowym – zmienia się ich stan prawny, własnościowy. Może to być dla nich zarówno szansą, jak i sporym zagrożeniem. Obiekty militarne nie są też najczęściej postrzegane przez społeczeństwo jako odznaczające się szczególnymi wartościami estetycznymi, co dodatkowo komplikuje ich sytuację. Od kilku lat zmienia się tendencja do ich niszczenia lub przyzwalania na dewastację. Przełomem była druga połowa lat 90. XX w., kiedy to zaczęto prace nad programami ochrony i zagospodarowaniem najważniejszych twierdz na ziemiach polskich. Zaczęto wytyczać trasy turystyczne po obiektach fortecznych, otwierać hotele i schroniska młodzieżowe, muzea i kawiarnie. Ciągle jednak w Polsce występuje duży dysonans pomiędzy znacznym potencjałem, jaki posiadamy w zakresie turystyki militarnej, a słabo rozwiniętą ofertą turystyczną i nie do końca przemyślaną promocją. Rozwój turystyki obiektów powojskowych dopiero od niedawna zaczyna dotyczyć Polski. Może on przynieść istotne korzyści ekonomiczne, zaś znalezienie właściwej funkcji, odpowiednia akcja promocyjna i informacyjna, mogą doprowadzić do tego, że staną się one atrakcją dla odwiedzających i spowodują wzrost gospodarczy regionu i podniesienie poziomu życia mieszkańców.