Pierwsze zorganizowane szkolenie narciarskie na ziemiach polskich miało miejsce we Lwowie w 1906 roku, w czasie dwudniowego kursu zorganizowanego przez Towarzystwo Zabaw Ruchowych, prowadzonego przez uznanego już w Europie narciarza Mathiasa Zdarsky’ego. Do rozwoju skoków narciarskich w znacznej mierze przyczyniło się natomiast, odbyte na przełomie lat 1911/1912 we Lwowie, szkolenie prowadzone przez Norwega – Wernera Werenskiölda, a następnie, rok później, przez znanego skoczka narciarskiego Seppa Oberedera (mieszkającego wówczas w Stryju). Na przełomie lat 1912/1913 inżynier Aleksander Bobkowski i dr Adam Kroebel odbyli podróże do Szwajcarii i Norwegii w celu pogłębienia wiedzy na temat sztuki jazdy na nartach. Po zakończeniu działań I wojny światowej przeszkoleni wcześniej narciarze rozpoczęli organizowanie kursów nauki jazdy i skoków na nartach. Do grupy polskich wybitnych skoczków, szczególnie w początkowym okresie rozwoju skoków narciarskich po 1919 roku, należał Aleksander Rozmus (1901–1986), do 1924 członek Sekcji Narciarskiej Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego (SNPTT) w Zakopanem, a od 1925 r. Oddziału Narciarskiego Towarzystwa Gimnastycznego (ONTG) Sokół Zakopane. Jako pierwszy przekroczył w skoku narciarskim odległość 30 m, osiągając wynik 30,5 m na skoczni w Dolinie Jaworzynki. Czterokrotnie ustanawiał rekordy Polski w długości skoku na nartach: w 1921, 1922, 1923 i 1928. Był dwa razy mistrzem Polski – w 1921 r. i 1922 r., i wicemistrzem w 1923 r., 1925 r., 1928 r. i 1930 r. Podczas Igrzysk Olimpijskich w St. Moritz w 1928 r. w konkursie skoków zajął 25 miejsce. Narciarstwo, a w jego ramach skoki narciarskie, było tą dyscypliną sportową, która spełniała oczekiwania władz dotyczące poprawy stanu fizycznego społeczeństwa polskiego. Stąd w stosunku do wielu innych dyscyplin sportowych narciarstwo w działalności Państwowego Urzędu Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego (PUWFiPW) było uprzywilejowane i popierane, co miało pozytywny wpływ na jego dynamiczny rozwój oraz liczne sukcesy.