EN
Two local populations of the Moorhen Gallinula chloropus were studied in Upper Silesia. One was a migratory, lower density, population in the Wielikąt complex of ponds, and the other was a population with a density about 20 times higher, at industrial reservoirs in the suburban landscape of Bytom-Rozbark. The migratory population (at Wielikąt) was characterized by the facts that: it constituted only up to 4% of the breeding community of waterbirds; second broods were recorded only in isolated cases; and breeding losses amounted to 30% - of which half were caused by predators, and the remainder mainly by waves. The other population (at Bytom-Rozbark) was characterized by the facts that it constituted as much as 16% of the breeding community of waterbirds; breeding started earlier (75% of first broods were initiated in the first half of the breeding season); 30% of pairs went on to have second brood; and all breeding losses (15%) were exclusively the results of predation. The migratory population did not saturate the available habitat. Channels between the Wielikąt ponds were the optimal habitat. Territories there were occupied earlier than in the ponds, and more pairs began breeding in the first half of the breeding season. The highest average clutch sizes and the largest eggs were also recorded there. It was shown that this species prefers channels and then small, shallow industrial reservoirs with a wide fringe of emergent vegetation and a high representation of Typha sp. - because the inundation of nests, as a result of waves, did not occur there.
PL
Celem pracy było poznanie przyczyn wysokiego zagęszczenia populacji lęgowej kokoszki wodnej na zbiornikach przemysłowych Górnego Śląska, w porównaniu z liczebnością tego gatunku na stawach rybnych tego regionu. Badania objęły niektóre aspekty ekologii rozrodu w środowisku stawów rybnych i kanałów w Wielikąde (gm. Lubomia k. Raciborza) i na zbiornikach przemysłowych w krajobrazie podmiejskim w Bytomiu-Rozbarku. Powierzchnia stawów z wodą w Wielikąde wynosiła od 222,7 do 260,4 ha, a roślinność wodna wynurzona stanowiła w tym 4-5% powierzchni. Kanały przy stawach miały łącznie około 3 km długośd, 2-4 m szerokośd i były w znacznej części zarośnięte. Wypełnione wodą zbiorniki przemysłowe w Bytomiu-Rozbarku posiadały powierzchnie 35,8 ha, w tym około 21% stanowiła powierzchnia roślinności wynurzonej. W Wielikącie w latach 1982-86 dążono do wykrycia wszystkich par i gniazd, jak i prowadzono dokładny opis wszystkich stawów i kanałów wielikąckich. W latach 1987-89 dążono tylko do wykrycia wszystkich par. W Bytomiu-Rozbarku w latach 1983, 1987 i 1989 dążono do wykrycia wszystkich par lęgowych i gniazd. W 1987 roku dokonano oceny liczebności całej populacji w Bytomiu. Prowadzono również badania mające ustalić udział kokoszki wodnej w ugrupowaniu lęgowym wodnych Non-Passeriformes w tych środowiskach. Spośród stanowisk (n = 29), które były dogodne do lęgów przez pięć sezonów, najwięcej (około 45%) było zajmowanych przez cztery sezony (ryc. 1). Stwierdzono istnienie znacznej liczby nie zajętych, potencjalnie dogodnych stanowisk (ryc. 2). Kokoszka wodna preferowała w Wielikącie kanały i małe, płytkie stawy o szerokich pasach roślinności wodnej, wynurzonej gdzie dominowała pałka i regularnie przebywał człowiek (tab. 1). W Bytomiu-Rozbarku miały miejsce większe zmiany liczebności (ryc. 3). Na zbiornikach przemysłowych wykazano 18-22 razy wyższe zagęszczenie badanego gatunku niż łącznie na stawach i kanałach w Wielikącie (tab. 2). W Wielikącie (w porównaniu z Bytomiem-Rozbarkiem) gniazda były umieszczane głównie tam, gdzie regularnie przebywali ludzie i w tych fragmentach środowiska, gdzie w otoczeniu rosły drzewa (tab. 3). W Bytomiu-Rozbarku gniazda były umieszczane na małych zbiornikach, w szerokich pasach roślinności wodnej - rosnącej w płytkiej wodzie i z dużym udziałem pałek (tab. 3 i 4) i roślinności nagromadzonej przez wiele lat. Na zbiornikach przemysłowych gniazda były mniejsze i rzadziej zanurzone, a jeżeli występowało zanurzenie, to było ono mniejsze niż w Wielikącie (tab. 5). W środowisku tym w odróżnieniu od Wielikąta, zdecydowanie więcej lęgów pierwszych odbyło się w pierwszej połowie sezonu lęgowego (ryc. 4). Na zbiornikach przemysłowych około 30% spośród badanych par przystąpiło do lęgów drugich, a w Wielikącie tylko około 4%. Największą średnią wielkość pierwszych zniesień stwierdzono na kanałach wielikąckich (tab. 6). W Wielikącie występowała różnica średniej wielkośd pierwszych zniesień między pierwszym a drugim okresem sezonu lęgowego. Takiej różnicy nie stwierdzono w Bytomiu-Rozbarku (tab. 6). W obu środowiskach około 76% pierwszych zniesień zawierało od 6 do 9 jaj (ryc. 5). Wyraźnie wyższe straty w lęgach stwierdzono w Wielikącie (tab. 7). W tym środowisku 50% strat spowodowały drapieżniki, a pozostałe były wynikiem zatapiania gniazd przez falowanie i sporadycznie przez zmiany poziomu wody i działalność człowieka. W Bytomiu-Rozbarku wszystkie straty wynikały z drapieżnictwa. Na badanych powierzchniach wysokość i przyczyny strat były zbliżone w wyróżnionych okresach sezonu lęgowego. Poziom strat spowodowanych przez drapieżniki w badanych środowiskach był zbliżony (około 15%). W Wielikącie gniazda umieszczane wśród roślinności z bieżącego sezonu były niszczone częściej niż gniazda umieszczane wśród roślinności pochodzącej głównie z poprzednich sezonów wegetacyjnych. Wykazano, że dla kokoszki wodnej kanały między stawami Wielikąta były środowiskiem optymalnym. Terytoria były tam zajmowane wcześniej niż na stawach i więcej par przystępowało do lęgów w pierwszej połowie sezonu lęgowego. Tam też stwierdzono największą w badanych środowiskach średnią liczbę jaj w zniesieniach i największe rozmiary jaj. Wysokie zagęszczenie par lęgowych na zbiornikach przemysłowych było zapewne wynikiem wielu przyczyn. Przyczyny te tkwiły głównie w strukturze przestrzennej środowiska lęgowego (występowało tam nagromadzenie cech, co do których udowodniono, że są preferowane przez kokoszkę wodną) i prawdopodobnie w zachowaniu tych ptaków w okresie polęgowym. Na zbiornikach bytomsko-rozbarskich większa liczba lęgów zakończyła się sukcesem, jak i większa liczba par osiągała sukces lęgowy (tab. 7). Podczas badań na powierzchni wielikąckiej wykazano, że zatapianie gniazd jest na stawach przynajmniej tak samo ważnym czynnikiem ograniczającym rozród kokoszki wodnej, jak drapieżnictwo. W Wielikącie istniały odpowiednie warunki struktury przestrzennej środowiska, aby liczebność populacji lęgowej była tam znacznie większa. Brak wysycenia tego środowiska był prawdopodobnie skutkiem wielkości produkcji potomstwa przez tamtejszą populację i jej przeżywalności w sezonie polęgowym, w tym podczas wędrówek i zimowania. Stwierdzono, że synantropizacja kokoszki wodnej na Górnym Śląsku jest powszechna, lecz proces urbanizacji tego gatunku dopiero się rozpoczyna. Autor i Redakcja dziękują Muzeum Górnośląskiemu za wsparcie finansowe wydania tej pracy.