Preferencje help
Widoczny [Schowaj] Abstrakt
Liczba wyników

Znaleziono wyników: 6

Liczba wyników na stronie
Pierwsza strona wyników Pięć stron wyników wstecz Poprzednia strona wyników Strona / 1 Następna strona wyników Pięć stron wyników wprzód Ostatnia strona wyników

Wyniki wyszukiwania

Wyszukiwano:
w słowach kluczowych:  sumy miesieczne
help Sortuj według:

help Ogranicz wyniki do:
Pierwsza strona wyników Pięć stron wyników wstecz Poprzednia strona wyników Strona / 1 Następna strona wyników Pięć stron wyników wprzód Ostatnia strona wyników
Dwa wskaźniki: wskaźnik standaryzowanego opadu (SPI) i wskaźnik względnego opadu (RPI) analizują tę samą cechę opadu jaką jest jego nadmiar lub niedobór. Wykorzystując ten fakt autorzy pracy porównali ze sobą SPI i RPI używając do tego miesięcznych sum opadów. Dobór kroku czasowego był zamierzony, ponieważ w literaturze brakuje klasyfikacji warunków opadowych dla miesięcznych sum opadów za pomocą wskaźnika względnego opadu (RPI). W pracy podjęto próbę wyznaczenia wskaźnika względnego opadu dla miesięcznych sum opadów na podstawie wskaźnika standaryzowanego opadu. Pokazany sposób przejścia od wskaźnika SPI do RPI jest nowatorski, w literaturze jak dotąd nie spotykany. Używając danych pochodzących z Obserwatorium Agro i Hydrometeorologii we Wrocławiu-Swojcu autorzy zaproponowali metodę identyfikacji warunków opadowych dla miesięcznych sum opadów dla tego regionu.
W pracy przedstawiono dwie metody obliczania wskaźnika standaryzowanego opadu (SPI-standardized precipitation index) [McKee i in. 1993, 1995]. Pierwsza z nich jest oparta na fakcie, że empiryczne rozkłady częstości miesięcznych sum opadów najczęściej podlegają rozkładowi gamma (Kaczmarek 1970). Weryfikacja hipotezy o zgodności empirycznych rozkładów miesięcznych sum opadów w wieloleciu 1964-2009 we Wrocławiu-Swojcu z rozkładem gamma, po-twierdziła ten fakt. Druga metoda wyznaczania wskaźnika standaryzowanego opadu polega na obliczeniu wielkości: , gdzie: F jest dystrybuantą rozkładu gamma z parametrami estymowanymi na podstawie analizowanego zbioru danych, a dystrybuantą standardowego rozkładu normalnego (McKee i in. 1993,1995). W praktyce często wykorzystywany jest następujący fakt: dla zmiennej losowej X o rozkładzie gamma, zmienna ma w przybliżeniu rozkład normalny (Krishnamoorthy K. i in. 2008). W celu wyznaczenia współczynnika SPI stosowane są również transformacje: oraz . Za pomocą dwóch prezentowanych metod wyznaczono wskaźniki standaryzowanego opadu (SPI) dla miesięcznych sum opadów w wieloleciu 1964-2009. Następnie porównano ze sobą oceny warunków opadowych dla miesięcznych sum za pomocą SPI, wyznaczonego z zastosowaniem rozkładu gamma i rozkładu normalnego. Stwierdzono, że klasyfikację warunków opadowych za pomocą wskaźnika SPI można przeprowadzić korzystając zarówno z rozkładu gamma jak i z rozkładu normalnego.
W pracy poddano analizie susze meteorologiczne w rejonie Bydgoszczy w wieloleciu 1861-2006, przy zastosowaniu wskaźnika standaryzowanego opadu SPI jako wskaźnika suszy. Dla każdego miesiąca kalendarzowego tego wielolecia obliczono wartości SPI dla 1, 3, 6, 12, 24 i 48-miesięcznych sum opadów. Niedobór 1-miesięcznej sumy opadów powodował najwięcej susz meteorologicznych (292), ale trwających najkrócej (średnio 2,4 miesiąca). Niedobór 4-letniej sumy opadów wywoływał znacznie mniej susz (20), ale ich czas trwania był wyraźnie większy (średnio 40,5 miesiąca). Rozkład częstotliwości czasów trwania susz jest różny dla różnych okresów sumowania opadów. Najczęściej można spodziewać się (ok. 40%) pojedynczych miesięcy z niedoborem opadu, jak również z podobną częstotliwością występują susze trwające od 3 do 40 miesięcy, w zależności od okresu sumowania opadów.
W pracy opisano zmienność średnich miesięcznych opadów w Warszawie i Zakopanem na podstawie danych empirycznych z lat 1965–1990. Do opisu tej zmienności użyto sumy harmonik, bo ona najlepiej uwzględnia sezonowość z wielokrotnymi ekstremami. Udowodniono, że sumy opadów rocznych w Warszawie w wymienionym okresie maleją istotnie. Ma to duże znaczenie dla rolnictwa, gdy temperatura klimatu rośnie. Wyprowadzono wzór na obliczanie średnich opadów miesięcznych od dnia t1 do dnia t2 , przydatny w rolnictwie, przy ogólnej postaci modelu. Sprawdzono użyteczność tego modelu na pełnych miesiącach, bo takie dane empiryczne są do dyspozycji – uzyskano bardzo dobrą zgodność. Wykazano, że ekstrema średnich miesięcznych opadów w odległych miejscowościach Polski nie są przesunięte w czasie, ale mają wyraźnie różne wartości.
Pierwsza strona wyników Pięć stron wyników wstecz Poprzednia strona wyników Strona / 1 Następna strona wyników Pięć stron wyników wprzód Ostatnia strona wyników
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.