PL
Począwszy od wybuchu kryzysu finansowego na przełomie lat 2008/2009, UE weszła w niespotykany w dotychczasowej historii okres bardzo poważnych wstrząsów. Problemy te najpierw objęły gospodarkę (słaby i bardzo zmienny wzrost, z okresami nawet płytkich recesji, wysokie bezrobocie, szczególnie wśród ludzi młodych), później sektor bankowy i budżety narodowe. W konsekwencji kilka starych krajów UE, należących do strefy euro, stało się w istocie technicznie niewypłacalnymi. Na domiar złego, w pewnym momencie do południowej Europy zaczęła napływać wielka fala imigrantów, Rosjanie zajęli Krym, wybuchła wojna w Donbasie, a wybory w USA wygrał D. Trump, mogący zdecydowanie osłabić NATO. W tym kontekście podejmowane różne próby rozwiązania tych minikryzysów często były spóźnione, mało odważne i niekonsekwentne. Nie może zatem zaskakiwać, że ostatecznie kryzys zaczął dotykać sfery społeczno-politycznej i instytucjonalnej, czego wyrazem jest pogłębiająca się niewiara Europejczyków w instytucje wspólnotowe i demokrację liberalną. Stąd mamy rozpowszechniający się populizm, egoizm narodowy i regionalny oraz tendencje dezintegracyjne. Zaowocowało to już Brexitem oraz obawami, że podobne decyzje mogą podjąć też inni członkowie Unii. Byłoby to równoznaczne z jej rozpadem. W tych warunkach przekonujące legitymizowanie dalszego trwania i rozwoju Wspólnoty wymaga obecnie wielkiego wysiłku intelektualnego, politycznego i organizatorskiego, a później znalezienia drożnych kanałów dotarcia z propozycjami, rekomendacjami i gotowymi rozwiązaniami aplikacyjnymi do jak najszerszego kręgu odpowiedzialnych jej obywateli, by odzyskiwali wiarę w sens projektu europejskiego i możliwość funkcjonowania w podwójnej tożsamości, narodowej i europejskiej. Idealnie byłoby, gdyby naprawa Unii uległa przy tym głębszej demokratyzacji, a więc realizowana była przy aktywnym współudziale Europejczyków, a nie wciąż przez techno-i eurokratów. Jedną z ciekawszych w tym momencie koncepcji wydaje się być europejska wartość dodana, a więc – w dużym skrócie – pewna suma korzyści extra, uzyskiwanych z racji integracji w porównaniu do efektów osiąganych w ramach narodowej polityki społeczno-ekonomicznej. Wartość tę można próbować opisywać, a w miarę możliwości także kwantyfikować, dla wszystkich obszarów integracji europejskiej. W artykule jednak ograniczono się tylko do WPR, koncentrując się na kwestiach metodologicznych, środowiskowo-klimatycznych, innowacjach, inwestycjach oraz kompleksie kluczowych problemów budżetowych.
EN
From the beginning of the financial crisis – 2008/2009 – the EU entered an unprecedented period of very serious shocks. These problems first affected the economy (weak and highly variable growth with times of rather shallow recession, high unemployment, especially among young people) and then they spread to the bank sector and the national budgets. Consequently, several of the old EU countries, belonging to the euro area, became – in fact – insolvent. To make the matters worse, southern Europe was hit by a huge wave of immigration, Russians took over the Crimea, a war erupted in Donbass and Donald Trump, who can considerably weaken the NATO, won the US presidential elections. The subsequent attempts at solving these mini-crises were often delayed, not very daring and erratic. Thus, it comes as no surprise that the crisis, ultimately, started to affect also the socio-political and institutional areas, which is manifested in growing distrust of the Europeans in the Community institutions and liberal democracy. This, in turn, resulted in widespread populism, national and regional egoism and disintegration tendencies. Brexit is one of the first effects of the process along with concerns that other members of the EU may take similar decisions which would be tantamount with its breakup. In these circumstances convincing validation of the further existence and development of the Community requires great intellectual, political and organisational effort, and then finding effective channels to reach as broad as possible circle of responsible citizens with the proposals, recommendations and ready application solutions to help them regain trust in the meaning of the European project and possibilities of functioning in the double national and European identity. It would be perfect to make the mended EU more democratic, i.e. to actively engage in the processes the very Europeans and not only techno- and Eurocrats. One of the more interesting concepts, at the moment, seems to be the European value added, which – in a nutshell – means a sum of extra benefits obtained on account of integration against the effects resulting from the national socio-economic policy. It is possible to describe this value and, to some extent, even to quantify it for all areas of the European integration. However, the paper is restricted only to the CAP, focusing on methodological, environmental and climate, innovation and investment issues, and a set of key budget problems.